Serwis motocyklowy, ASO czy zwykły mechanik?

 

Temat rzeka każdego spotkania rodzinnego i for internetowych, każdy z własnymi doświadczeniami chce przekonać tą drugą stronę że on bardziej zna „życie”. Posiadając pojazd mechaniczny, nowy lub używany… Gdzie dokonywać jego serwisu? W kwestii gwarancyjnej oczywiście że w ASO. Ale jeżeli to będzie już usługa dodatkowo płatna, to komu bardziej zaufać? Autoryzowany serwis czy prywatny mechanik wydaje się lepszym wyborem? Debaty trwają w najlepsze, jednak chyba trzeba to przyznać… Prawda jest taka, że po części wszyscy mają trochę racji, ze względu że w każdym z tych miejsc pracują ludzie – a to przede wszystkim ma wpływ na panujący w danym miejscu standard.

Obsługiwane standardy

W każdym z serwisów pracują tacy sami mechanicy, przewagą serwisów autoryzowanych jest posiadania narzuconym norm, których nie mogą pominąć podczas przyjmowania pojazdu, a później również podczas jego obsługi serwisowej. Oczywiście komfort ten odbija się w cenie ostatecznej za usługę, gdyż serwisy autoryzowane nie słyną z niskich cen. Na obronę można dodać, że w ASO mało kiedy zamontują nam tanią część zamienną – serwisy głównie bazują na oryginalnych częściach zamiennych co oczywiście musi być odpowiednio droższe. Przy serwisie pogwarancyjnym, możemy przyjeżdżać oczywiście z własnymi nowymi częściami zakupionymi na przykład w Internecie, o ile kupiliśmy dobrą cześć według numeru VIN – nie powinno być problemu, aby serwis ją zamontował.

W zakładzie prywatnym wszystko zależy od pracujących tam ludzi, ze względu na brak narzuconych norm sytuacja może rozwinąć się na dwa sposoby. Możemy zostać rozczarowani brakiem profesjonalizmu, lub dojrzeć fachową rękę – niejednokrotnie są to osoby które już pracowały w przeszłości w ASO danej marki i mają wyrobione pewne dobre nawyki. Dlatego nie można jednoznacznie wypowiedzieć się, które miejsce na serwis naszego motocykla będzie lepsze. Tą decyzje musimy wywnioskować sami, na podstawie opinii i wywiadu środowiskowego. W jaki sposób serwis nieautoryzowany przyjmuje auta, czy robi oględziny stanu ogólnego. Czy oferuję pojazd zastępczy, czy można mieć wgląd w prace prowadzone w naszym niejednokrotnie drogim motorze.

Warto pamiętać, że w ostatnich latach polityka serwisów autoryzowanych również mocno się zmieniła i to niekoniecznie na dobre. Czasami nawet można odczuć, że nie zależy im, aby ich produkty jeździły jak najdłużej. Świadczą o tym narzucone w książkach serwisowych długie odstępy serwisów olejowych czy innych sytuacji które wymają okresowych wymian (świece, rozrząd, filtry). Porównując dalej, w serwisie autoryzowanym z założenia powinniśmy być lepiej wizerunkowo potraktowani, mamy do dyspozycji w poczekalni bardzo często telewizor lub świeżą prasę, a w dodatku bardzo często jesteśmy częstowani gorącym napojem – takim jak herbata lub kawa.

Podsumowując, po raz kolejny dochodzimy do konkluzji że w dzisiejszych czasach powinniśmy się znać na wszystkim. Gdyż czy to będzie ASO, czy inny zwykły serwis może dojść do przypadkowej lub celowej „pomyłki”. Dobrze weryfikować swój pojazd przy odbiorze, na tyle ile to możliwe oczywiście.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.