Zakup skutera, motoru czy samochodu zawsze jest niełatwym zadaniem, szczególnie gdy kupujemy sprzęt używany. Niejednokrotnie bardzo ciężko zweryfikować historię przebiegu użytkowania, uszkodzenia jakie miały miejsce czy sposób obchodzenia się z pojazdem przez poprzednich właścicieli.
Krok 1 – wybieramy typ skutera
Aczkolwiek najważniejszym pytaniem na jakie trzeba sobie zadać, to jakiej konkretnie maszyny szukamy? Czegoś bardziej wycieczkowego na długie trasy? A może mieszczucha, który świetnie odnajdzie się w miejskiej dżungli. Opcją trzecią, jest skuter terenowy – który dość dobrze odnajduje się w lekkim terenie. Znając już własne potrzeby, najlepiej wybrać 2 / 3 modele które nas interesują (więcej nie ma sensu wybierać, modele są ze sobą zbliżone i jedynie utrudnimy sobie sami wybór).
Krok 2 – dowiadujemy się o konkretnym modelu jak najwięcej
Teraz naszym zadaniem będzie spora lektura, która w przyszłości uchroni nas przed dużymi wydatkami. Wykorzystajcie portale tematyczne, fora internetowe czy grupy na facebook’u, biorąc z różnych źródeł dowiecie się możliwie jak najwięcej o wadach, zaletach i typowych usterkach dla modelu. Wiedza ta nie tylko wyłoni zwycięzcę najmniej awaryjnego, ale również da wam wiedzę na co zwrócić uwagę podczas oględzin skuterów.
Porada
Jeżeli macie gdzie przechować skuter, dobrym okresem na zakup jest jesień lub zima. Wtedy ceny są najniższe z całego roku, ze względu na niskie zainteresowanie tematem poza sezonem.
Krok 3 – oględziny
W temacie oględzin, dobrze jednego dnia ustalić sobie kilka spotkań. To da nam obraz w jaki sposób dane skutery się zużywają, czy np. skuter z mniejszym przebiegiem nie będzie bardziej zużyty od tego z innych oględzin. Tutaj otrzymamy kolejną wiedzę, w jaki sposób skuter był używany i czy nie jesteśmy oszukiwani.
Polecam na oględziny również zabrać drugą osobę, która na chłodno będzie weryfikować stan skutera. A na jakie elementy zwrócić uwagę?
Podczas oględzin koniecznie trzeba sprawdzić:
- Opony – w jakim są stanie, z jakiego rocznika, z jakim bieżnikiem, czy obie są takie same (jeżeli tylna jest nowa, może oznaczać to o częstym paleniu gumy i katowaniu silnika),
- silnik – oceńmy czy był rozbierany po śrubach, żadne elementy nie powinny być luźne, czy posiada wycieki i czy pracuje równo,
- pasek napędowy,
- hamulce – w jakim stanie są klocki,
- przedni widelec – czy nie wymaga napraw,
- stan owiewek – w jakiej są formie, w jakim stanie są ich mocowania, czy do siebie pasują,
- w jakim stanie jest kanapa – duże zużycie będzie świadczyć o sporym przebiegu,
- schowek na kask
Krok 4 – jazda próbna
Bardzo ważne, aby silnik był zimny. Jeżeli jest rozgrzany, możliwe że sprzedawca chce ukryć ewentualne usterki. Podczas jazdy sprawdźmy wszystkie elementy skutera, hamowanie, układ kierownicy, czy cała elektryka działa. Gdy stwierdzimy że wszystko jest okey, lub znajdziemy delikatne mankamenty (mogą być niezła kartą negocjacyjną) – można przejść do negocjacji ze sprzedającym. Wtedy zweryfikujcie wszystkie dokumenty, umowy, komplet kluczy – czy na pewno wszystko się zgadza. Powodzenia!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.