Nabijanie klimatyzacji na jesień, przydatna nie tylko latem
Załóżmy sytuacje że przejeździliście lato bez serwisowania klimatyzacji i tu nie ma znaczenia czy posiadacie klimatyzacje manualna czy automatyczną. Powoli ale stanowczo nadchodzi powoli jesień i zastanawiacie się czy teraz to już ma sens? Oczywiście że tak, przede wszystkim chodzi o odgrzybienie klimatyzacji z panujących w układzie grzybów. Zaniedbanie tego grozić może poważnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia, grzyby bez problemu mogą zainfekować nie tylko układ klimatyzacji naszego samochodu, ale i gardło. Niestety w konsekwencji dużo prościej usunąć je z samochodu, niż z naszego przełyku.
Kolejna kwestia to filtr kabinowy, warto go wymienić również podczas serwisowania układu. Znajduje się najczęściej pod deską rozdzielczą z prawej strony, w zależności od samochodu może być łatwo dostępny, lub będzie wymagało to pewnego rozbierania wnętrza. Na przykład Toyota Aygo ma filtr zaraz nad nogami pasażera, we Fiacie Panda należy zdjąć prawy bok kolumny kierowniczej, a w Oplu Astrze należy wyciągnąć schowek – dużo fajniej jest to rozwiązane w VW Passacie, gdyż nie trzeba niczego demontować, wystarczy przełączyć schowek w tryb serwisowy, obniży się bardziej umożliwiając dojście do klapki filtra kabinowego.
Co ile wymieniać filtr kabinowy?
Producenci samochodów, w zależności od modelu oraz rocznika zalecają wymianę filtra kabinowego od roku do dwóch lat. Najlepiej wymieniać go jak najczęściej, także ten rok wydaje się być dość rozsądny. Należy w tym również uwzględnić przebiegi samochodu, bo inny harmonogram wymiany filtrów będzie dla auta pokonującego miesięcznie tysiąc kilometrów, a inny dla auta które robi trzy razy więcej. Zapchany filtr kabinowy to nie tylko bakterie oraz grzyby, to również nie przyjemny zapach – co skutecznie obniża komfort podróżowania samochodem. W tematyce filtra tzw „kabinówki” warto jeszcze podkreślić, że zapchany filtr będzie słabo przepuszczał świeże powietrze do wnętrza pojazdu. W konsekwencji szyby będą nam nadmiernie parować, a system nawiewu będzie pracował wysilony, aby cokolwiek przepchać przez brudny filtr. Dlatego w trosce o samochód, naszą kieszeń i nas samych, warto systematycznie dbać o filtry. Dużo taniej wychodzi zapobieganie, niż naprawianie.
Co ile uzupełniać czynnik w układzie klimatyzacji?
Aby układ był sprawny oraz wydajny, musi być uzupełniony w przynajmniej 75% – w innym przypadku powietrze będzie słabo w lato wychładzane, a w okresie jesienno-zimowym osuszane. Tak, podczas jesieni oraz zimy używamy klimatyzacji do osuszania powietrza w kabinie samochodu, w ten sposób najprościej walczyć z parującymi szybami.
Wracając do naszego pytania, co ile uzupełniać czynnik w naszym samochodzie? Według zaleceń specjalistów, najlepiej odwiedzać serwis klimatyzacji raz na dwa lata. Tak jest, taki okres czasu w zupełności wystarczy, aby nasza klimatyzacja pracowała wydajnie. Niestety usługa do najtańszych nie należy w przypadku nowszego czynnika R1234yf – który jest dużo bezpieczniejszy dla środowiska zewnętrznego.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.